Zagadnienia odwodnienia      


 

 

     Omawiając tematykę odwodnienia należy zacząć od definicji medycznej. Odwodnienie to stan, w którym zawartość wody w organizmie spada poniżej wartości niezbędnej do prawidłowego jego funkcjonowania.

      Każdy sportowiec zwiększający intensywność wysiłku fizycznego podczas treningu, zawodów bezpośrednio zwiększa temperaturę swojego ciała. Ciepło zostaje wydalone po przez pot. Zmęczenie zaczyna pojawiać się kiedy deficyt wody w organizmie zbliża się do 2% masy ciała.

      Objętość osocza we krwi u przeciętnego człowieka wynosi 55%. U osób wyczynowo i zawodowo uprawiających sporty wytrzymałościowe m.in.: biegi długodystansowe, triatlon, narciarstwo, objętość osocza jest większa i wynosi od 65% nawet do 80% objętości krwi. Wytrenowanie powoduje uodpornienie organizmu na utratę płynów. Dzięki właściwym i częstym treningom nawet 3% deficyt płynów w stosunku do masy ciała jest dopuszczalny do zachodzenia prawidłowych procesów fizjologicznych.

 

 

Odwodnienie = spadek wytrzymałości i szybkie zmęczenie

 

  

 

Potrzeba nawadniania a problem odwodnienia

 
  

Wpływ utraty wody na funkcjonowanie organizmu


      Utrata płynów podczas wysiłku (pot) wpływa natychmiastowo na spadek objętości osocza we krwi. Osocze (płyn o słomkowej barwie) transportuje do wszystkich komórek, a tym samym do narządów ruchu składniki odżywcze m.in.: białka i elektrolity. Deficyt tych składników oraz tlenu we krwi powoduje samoczynny wzrost rytmu pracy serca. Bezpośrednim skutkiem jest przyspieszenie przepływu krwi w celu uzupełnienia powstających niedoborów. Zwiększony rytm pracy serca, zwiększa wytwarzanie szkodliwych produktów przemiany materii. Brak możliwości szybkiego opuszczenia organizmu powoduje wzrost temperatury ciała co wpływa na:

  • zakwaszenie mięśni,
  • pojawienie się długu tlenowego w mięśniach – przestawienie procesów oddychania komórkowego z tlenowego na bez tlenowy.

      Oba procesy powodują zwiększenie zużycia energii na odbudowę warunków fizjologicznych. Efektem tych procesów jest coraz szybsze zmęczenie organizmu podczas treningu.

 


Jako ludzie nie posiadamy umiejętności właściwego nawadniania, w przeciwieństwie do wielbłądów.



Właściwe nawadnianie organizmu


      Człowiek nie posiada zdolności do pełnego wyrównania strat wody. Podczas treningów ubytki płynów powinno się natychmiastowo uzupełniać. To tylko teoretyczne gdybanie, bowiem szybkość wchłaniania płynów przez ludzki organizm w czasie wysiłku jest około 2-krotnie mniejszy niż wydalanie potu. Zazwyczaj w sytuacji utraty 1 litra wody z organizmu, średnia ilość wypijanych w tym samym czasie płynów waha się od 100 do 300 ml. Jest to optymalna wartość jaką może wchłonąć organizm w tym czasie. Wypicie większej ilości płynów np. 700 ml może być niebezpieczne dla dalszego etapu wysiłku. Brak możliwości wchłonięcia przez żołądek tak dużej ilości wody może wywołać kłopoty trawienne, a tym samym bóle brzucha czy zgagę co w czasie treningów a tym bardziej zawodów na pewno nie wpłynie na polepszenie wyników.

 

 

Każdy sportowiec określa indywidualny poziom nawodnienia


      W celu określenia poziomu nawodnienia własnego organizmu stosujmy się do poniższych zasad:

  • zwróć uwagę podczas treningu, czy posiadasz dużą czy małą skłonność do pocenia się;
  • podczas wysiłku posmakuj odrobinę potu. Jeżeli jest mocno słony zacznij uważać na poziom sodu (więcej informacji poniżej w temacie: „Właściwy poziom sodu”);
  • najbardziej obiektywnym sposobem jest określenie wagi ciała przed i bezpośrednio po treningu (do wagi przed treningiem należy dodać wagę płynów spożywanych podczas treningu).

Po sprawdzeniu ww. wskazówek możemy zakwalifikować się w jednym z poniższych przedziałów (procentowy ubytek wagi):

  • > 2% - organizm podczas wysiłku nie traci zbyt dużej ilości wody. Poziom nawodnienia w normie.
  • ≤ 2% - należy zacząć obserwować poziom nawodnienia organizmu. Zaleca się częstsze spożywanie niewielkich ilości płynów. W zależności od intensywności treningu np. wysiłek umiarkowany  = 100 ml – co 20 minut.

 Badania naukowe wykazały bezpośrednią zależność między właściwym nawodnieniem organizmu a osiąganymi wynikami przez zawodników. Zasadność tej tezy wykazało wielu trenerów oraz fizjologów.

 

Data badania
Autor badania
Dyscyplina
Przebieg
Wyniki
1995
Below
Jazda na rowerze w temperaturze otoczenia 31°C
Sportowcy wytrzymałościowi zostali podzieleni na 2 grupy. Wspólnie rozpoczęli 50 minutową rozgrzewkę (pedałowanie), następnie przystąpili do pokonania właściwego dystansu. Pierwsza grupa przez cały dystans wypiła 1,3 l napoju, natomiast grupa 2 tylko 200ml tego samego płynu.
Pierwsza grupa w porównaniu z drugą skróciła czas przejazdu całego dystansu o 6%.
1996
Hargreavesa
Jazda na rowerze w temperaturze otoczenia 20°C
Sportowcy wytrzymałościowi zostali podzieleni na 2 grupy. Obie grupy przystąpiły do 2-godzinnej jazdy. Pierwsza grupa przez cały dystans otrzymywała wodę, druga nie.
Grupa spożywająca w stosunku do grupy która wody nie spożywała:
- tętno i temperatura ciała niższe
- mniejsze zużycie glikogenu w mięśniach o 16%
- mniejszy poziom kwasu mlekowego we krwi
1997
McConell
Jazda na rowerze w temperaturze otoczenia 21°C
Sportowcy wytrzymałościowi zostali podzieleni na 2 grupy. Obie grupy przystąpiły do 2-godzinnej jazdy z intensywnością 69% VO2max, po dwóch godzinach jazdy przyspieszyli i zwiększyli intensywność do 90% VO2max. Pierwsza grupa przez cały dystans otrzymywała wodę, druga nie.
Sportowcy z grupy 1 przyjechali na metę z 150 sekundowym (2:30min) wyprzedzeniem w stosunku do grupy 2.
VO2max - maksymalny pułap tlenowy (zdolność pochłaniania tlenu przez organizm)

 

Z powyższych badań i nie tylko wykazano, że istnieje wprost proporcjonalna zależność:

 

właściwe spożywanie płynów nawadniających = lepsze wyniki sportowe

  

 

 

Właściwa temperatura spożywanych napojów


        Ważnym elementem jest picie chłodnych napojów podczas wysiłku. Poniżej zostało przedstawione badanie stwierdzające jednoznaczną kwestię wpływu chłodnych napojów na psychikę, fizyczność a w rezultacie na wyniki sportowców.

 

Data badania
Autor badania
Dyscyplina
Przebieg
Wyniki
2006
prof. L. B. Weschler
Jazda na rowerze w temperaturze otoczenia 34°C
Sportowcy wytrzymałościowi zostali podzieleni na 2 grupy. Obie grupy przystąpiły do 3-godzinnej jazdy z intensywnością 55% VO2max. Podczas jazdy spożywali równowartość wypoconych płynów. Pierwsza grupa przez cały dystans otrzymywała wodę+sód (1g na 1 l wody), druga wodę destylowaną (bez składników mineralnych).
Z grupy liczniejszej grupy nie dojechało tylko 4 kolarzy. Natomiast z drugiej nie dojechało aż 6 z 10. U sportowców z 2 grupy szybkość wydalania sodu z organizmu była 2,5 razy.
VO2max - maksymalny pułap tlenowy (zdolność pochłaniania tlenu przez organizm)

 

 

 

 

Sód a nawadnianie organizmu

   

Utrata sodu - samobój podczas zawodów


      Podczas wysiłku emitujemy pot, który oprócz wody zawiera sód. Pierwiastek ten jest bardzo ważny w metabolizmie komórkowym, dlatego wraz z wodą należy dbać o jego uzupełnienie. Szczególnie jest to ważna rada dla osób rozpoczynające treningi wytrzymałościowe.

      Utrata sodu w wysiłku wytrzymałościowym nie jest niebezpieczna. Natomiast przy sportach , których wysiłek kształtuje się na czas 4 – 5 godzin (np. maraton, chód, kolarstwo), wpływ utraty sodu może nieść za sobą poważne konsekwencje, które będą odczuwalne w narastającym zmęczeniu.

 

Sól jest kluczowym elementem diety sportowca

 

 

Wpływ sodu na osiągane wyniki


      Badania naukowe wykazują, że wraz z wytrenowaniem organizmu, zawartość sodu w pocie maleje. Mimo to utrata sodu podczas wysiłku pozostaje bardzo istotną kwestią wpływającą na wyniki sportowe.

  

Data badania
Autor badania
Dyscyplina
Przebieg
Wyniki
2006
Mundel
Jazda na rowerze w temperaturze otoczenia 34°C, z intensywnością 65% VO2max
Sportowcy wytrzymałościowi zostali podzieleni na 2 grupy. Obie grupy przystąpiły do jazdy na tym samym dystansie. Pierwsza grupa przez cały dystans piła chłodny napój (4°C), natomiast druga letni (19°C).
Wytrzymałość mężczyzn z grupy 1 zwiększyła się o 12%, nawodnienie organizmu podniosło się o ok. 33%, a temperatura ciała i tętno były mniejsze w porównaniu do mężczyzn z grupy 2.
VO2max - maksymalny pułap tlenowy (zdolność pochłaniania tlenu przez organizm)

 

      Niekwestionowanym wynikiem badania jest odwrotna zależność pomiędzy szybkością wydalania sodu z organizmu a wydolnością fizyczną. Zawodnik, który podczas wysiłku traci więcej sodu osiąga gorsze rezultaty sportowe.

      Spożywanie wody wpływa na zwiększenie emitowania sodu (soli) w pocie. Dla sportowców uprawiających dyscypliny długodystansowe w wysokich temperaturach zaleca się picie wody mineralnej z dodatkiem sodu, który wzmacnia wytrzymałość a tym samym obniża zmęczenie podczas wysiłku.  

 

 

 

Zalecany poziom sodu


      Brak sodu wpływa na zmniejszenie wytrzymałości, natomiast nadmiar powoduje przyspieszenie wydalania potasu z moczem oraz paradoksalnie zwiększa możliwość odwodnienia (sód powoduje szybsze przenikanie płynu śródmiąższowego do osocza).

      Zgodnie z indywidualnym podejściem do zagadnienia odwodnienia poziom sodu zawarty w spożywanych podczas treningu napojach powinien mieścić się w granicach od 1,7 do 2,9 g na 1 litr. Nie zaleca się stosowanie kapsułek zawierających sól, gdyż wpływają one na kłopoty trawienne.

 

 

 

 

Jakie spożywać napoje

   

Zalety i niebezpieczeństwa napojów nawadniających


      Głównym zadaniem napojów nawadniających jest uzupełnienie ubytków wody oraz składników mineralnych traconych podczas treningów. Zapobiega to odwodnieniu i bezpośrednio wpływa do poprawy wytrzymałości i tym samym wyników. Najlepszymi płynami są napoje izotoniczne, które mają taką samą gęstość co krew. Dzięki temu napój przyjmowany jest przez organizm szybko i bez skutków ubocznych.

 

Bezpośrednimi zaletami napojów nawadniających są:

  • zmniejszenie i stabilizacja temperatury ciała podczas wysiłku,
  • przeciwdziałają zmniejszaniu się osocza we krwi,
  • podnoszą wytrzymałość organizmu.

Dostępne na rynku polskim napoje izotoniczne są rozpoznawalne dzięki reklamie, popularności oraz powszechnej odstępczości. Choć skuteczne , nie zawsze muszą być naturalne.

Powstaje pytanie: „Dlaczego nie polecacie napoi syntetycznych, skoro wiele osób stosuje, widzą rezultaty w wynikach a ich zdrowiu nic się nie dzieje?”

      Odpowiedź jest prosta. Tak to prawda, ale należy podkreślić wyrażenie, w danej chwili nic się nie dzieje... Skład tych napojów to nie tylko woda, cukier i egzotyczny kolor, są tam również złożone związki chemiczne, które oprócz pobudzania energetycznego organizmu mogą wpływać na niego chorobotwórczo. Fakt, nie widać tego od razu… ale co się dzieje ze sportowcami i ich zdrowiem po latach sławy… tego już nie wiemy… a warto by było się tym zainteresować.

      Wiele osób kupując a później spożywających napój nawadniający nie zdaje sobie sprawy co tak naprawdę jest w środku. Podczas wyboru kierujemy się kolorową reklamą zauważoną w telewizji czy na bilbordach. Skupiamy uwagę na pierwszej stronie etykiety z logo produktu, natomiast druga odchodzi w zapomnienie. Zapraszam do wspólnego przestudiowania 2 strony etykiety jednego z najbardziej popularnych, dostępnych na polskim rynku napojów izotonicznych.

 

Choć początkowe związki chemiczne typu:

  • dekstroza – węglowodan należący do cukrów prostych,
  • kwas cytrynowy – regulator kwaśności i przeciwutleniacz
  • cytrynian sodu – dodatek smakowy do napojów gazowanych o smaku cytrynowym

wydają się być bezpieczne, to gdy dochodzimy do substancji słodzących nie jest już tak różowo,

  • aspartam – organiczny związek chemiczny należący do grupy estrów peptydowych. Stosowany jako sztuczny składnik słodzący o kodzie spożywczym E951. Choć dopuszczony do obrotu w krajach Unii Europejskiej i USA, przez wielu naukowców, chemików uważany jest za związek rakotwórczy.
  • acesulfam-K – związek chemiczny stosowany jako słodzik. Nie jest metabolizowany w organizmie człowieka. Na produktach spożywczych oznaczany jest kodem E950. Acesulfan-K jest przedmiotem wielu kontrowersji dotyczących jego szkodliwości. Choć został przyjęty do obrotu w krajach Unii Europejskiej i na terenie Stanów Zjednoczonych, to pod jednym istotnym warunkiem – jego obecność w składzie substancji spożywczej ( w tym wypadku napoju nawadniającego) musi być wyraźnie zaznaczona na etykiecie. Niektórzy naukowcy są zdania, że testy bezpieczeństwa na związku chemicznym zostały przeprowadzone nieprawidłowo i acesulfam-K wymaga dalszych badań laboratoryjnych.

Poniżej zapraszam do oglądnięcia sześcioczęściowego filmu ilustrującego historię oraz wpływ aspartamu na zdrowie człowieka a tym bardziej sportowca, który regularnie stosuje napoje z tym związkiem chemicznym.

 

 

Jestem ciekawy czy nadal jesteście za tymi „super” napojami izotonicznymi.

Osoby preferujące naturalny sposób nawadniania organizmu wybierają zazwyczaj wodę i naturalne dodatki. Namawiamy również Państwa do wyboru takiej drogi, omijającej z daleka związki chemiczne, prowadzącej do jednego, tego samego szczytnego celu – lepszych rezultatów sportowych.

 

 

Jaką wodę spożywać, czy warto ją mieszać z sokiem?


      Z tym choć prostym pytaniem okazuje się, że również często mamy problem.

Po pierwsze – wodę niegazowaną. Po drugie najczęściej i najchętniej Polacy wybierają wodę źródlaną, ponieważ jej nazwa sama do siebie przekonuje. Kojarzy się z maksymalną czystością, a co za czym idzie również z bogatym składem mineralnym i samymi superlatywami. Otóż to tylko zwykła marketingowa obłuda. Przytoczę słowa eksperta do spraw żywienia, dr Małgorzatę Kozłowską-Wojciechowską z Akademii Medycznej w Warszawie, która dla gazety.pl udzieliła odpowiedzi na pytanie: Czy dobrze, że pijemy tak dużo wody źródlanej?

„Niedobrze, gdy jest to tylko woda źródlana. Woda tak jak pożywienie powinna dostarczać cennych składników odżywczych. Powinniśmy wycisnąć z niej, co się da - wapń, magnez, potas. Badania amerykańskie dowiodły, że kobiety, które piją dużo wody bogatej w minerały (czyli wodę mineralną), nie mają problemów z utrzymaniem prawidłowego poziomu tych pierwiastków w organizmie. Woda źródlana dostarcza ich w niewielkim stopniu.”

 

Korzystając z tego samego artykułu, przytoczę bardziej dobitne słowa Tomasz Wojtaszka z Polskiego Towarzystwa Magnezologicznego: 

„Jeśli kupi pani butelkę wody źródlanej i ją wypije, w organizmie nie zostanie nic z pożytecznych składników mineralnych. Z butelki wody mineralnej z dużą zawartością minerałów pozostanie ich odpowiednia ilość. Wody źródlane to wody o śladowej ilości składników mineralnych, a im mniej w wodzie minerałów, tym wartość zdrowotna mniejsza. Ba, woda pozbawiona składników mineralnych jest dla zdrowia wręcz szkodliwa. Widziała pani kiedyś rury, którymi płynie woda zdemineralizowana? Są zeżarte od środka. Bo ta woda jest tak chłonna, że zabiera ze sobą wszystko, co się da. Udowodniono, że po wypiciu pięciu litrów wody destylowanej człowiek umiera, bo ona rozrzedza elektrolity, wypłukuje wszystkie potrzebne składniki mineralne.”

      Proszę zapomnieć o spożywaniu wody źródlanej, zachęcam do picia wody mineralnej, która znacznym stopniu, z każdym łykiem zwiększy zawartość składników mineralnych w waszym organizmie.

      W celu całkowitego przekonania do picia wody mineralnej, poniżej przedstawiam dla porównania po 2 dwie etykiety popularnych w Polsce wód źródlanych i wód mineralnych. Proszę o zwrócenie szczególnej uwagi na sumę składników mineralnych.

 

Woda mineralna posiada przynajmniej 2-krotnie większą liczbę składników mineralnych w stosunku do wody źródlanej!

 

 

Która woda mineralna jest najbardziej właściwa?


      Ogólnie należy wybierać wody mineralne o największej ilości składników mineralnych takich jak: wapń, magnez, potas. Kiedy trenujecie sporty długodystansowe o dużej intensywności wysiłkowej w czasie, to również proszę o zwrócenia uwagi na jak największą zawartość sodu (wody mineralne wysokosodowe). Natomiast gdy jest to trening o wysiłku chwilowym (sprint, ćwiczenia atletyczne na siłowni) zalecam stosowanie wody mineralnej niskosodowej.

Kto by się spodziewał, że może być tyle problemów z doborem napoju nawadniającego… ale niestety to jeszcze nie koniec.

Ktoś może powiedzieć:

„STOP!.... wszystko pięknie, ładnie, naturalnie ale przecież woda mineralna jest płynem hipotonicznym, czyli cieczą, która nie rekompensuje utraty soli, zawiera mniej minerałów (sód, potas, wapń itd.) oraz posiada mniejsze ciśnienie osmotyczne niż płyny ustrojowe przez co jego wchłanianie jest ograniczone.”

Całkowicie się zgadzam z taką opinią i cieszę się że ktoś tak pomysł. To całkowita prawda. Zacznę tak – można wyróżnić trzy rodzaje płynów:

  • hipotoniczne (np. woda) – cechy jak ww..
  • izotoniczne – stężenie tych płynów przypomina stężenie płynów organicznych, przez co napój jest łatwo i efektywnie przyswajany przez organizm. Podczas wysiłku dostarcza utracone składniki odżywcze z o wiele większą wchłanianiem.
  • hipertoniczne (np. sok z czarnych porzeczek) – płyn z składzie, którego występuje bardzo wiele składników odżywczych, które nie są w większości wchłaniane przez organizm ale również utrudniają przyswajanie ograniczonej ilości składników mineralnych.

Wartość optymalnego napoju izotonicznego powinna zawierać 6% cukru (węglowodanów). Taki napój charakteryzuje się największym wchłanianiem. Większe ilości cukrów wpływają na spowolnienie nawadniania organizmu podczas wysiłku, natomiast mniejsze nie dostarczają dostatecznych ilości substancji odżywczych.

 

Jest kilka sposobów aby uzyskać naturalny napój izotoniczny. Należy wykonać mieszaninę wody mineralnej z :

  • sokiem wyciśniętym bezpośrednio z owoców – ilość zawartych w soku węglowodanów zależy bezpośrednio od danego owocu. Poniższa tabela przedstawia zawartość cukrów w poszczególnych owocach:

 

 

Przykładowe sporządzenie napoju nawadniającego - izotonicznego (woda mineralna + sok wyciśnięty z pomarańczy)

 

Recepta na 0,7 litrowy napój izotonicznego o stężeniu 6% (pojemność standardowego bidonu kolarskiego).

 

W składzie wód mineralnych nie występują węglowodany. O potwierdzeniu tego faktu świadczy poniższa etykieta popularnej wody mineralnej niskosodowej:

 

Jak można zauważyć w tabeli zawartości węglowodanów w sokach, wartości podane są w gramach. Konieczna jest zmiana jednostek na mililitry. Do tej konwersji potrzebna jest znajomość gęstości właściwej soku.

 

Gęstość soku z pomarańczy:

Zgodnie z książką akademicka dr inż. Romana Niestoruka pt. „Właściwości termofizyczne żywności” gęstość soków kształtuje się w wartościach:

 

Gęstość soków nie zależy od ich gatunków, tylko od ich temperatury i zawartości suchej substancji.

Ze względu na małą różnicę gęstości zalecam stosowanie soków, w których stężenie węglowodanów jest jak największe przy jak najmniejszej objętości owocu (np. pomarańcza, grejpfrut). Ze względu na nie wielkie różnice i wpływ na dalszy tok obliczeniowy zalecam przyjmowanie stałej wartości gęstości soków owocowych:

W przykładzie zostaną zastosowane wartości dokładne.

Konwersja wartości wag węglowodanów zawartych w soku z gram [g] na mililitry [ml]:

 

Wartość masy węglowodanów została pomnożona razy 10 – założono, że z jednej sztuki pomarańczy uzyska się 100 ml soku, 10 · 100ml = 1 litr.

 

Tabela zależności obliczeniowych:

 

Aby wykonać naturalny napój nawadniający z mieszaniny wody mineralnej i soku z pomarańczy potrzeba dokładnie ze sobą wymieszać:

Bardzo kłopotliwe jest określenie dokładnych wartości soku w owocach. Otrzymane wartości są tylko liczbami z grubsza przybliżonymi, których tolerancja może oscylować na granicy nawet 10%.

O wiele łatwiejszym jest sposób drugi znajdujący się poniżej.

 

 

  • naturalnym koncentratem soku owocowego – zalecam stosowanie soku własnej roboty (działkowego), lub soku z „wyższej półki sklepowej”, nie takiego z dyskontów po przysłowiową „złotówkę”. W takich sokach oprócz barwników, aromatów i emulgatorów nic innego nie ma lub jest ale w minimalnym stopniu. A to właśnie sok ma wprowadzić do wody zwiększone wartości węglowodanów czyniąc z niego napój izotoniczny. Podczas sporządzenia takiej mieszaniny należy zapoznać się z etykietą a precyzyjnej z procentową ilością cukrów w soku. Jest to bardzo istotne.
Przykładowe sporządzenie napoju nawadniającego - izotonicznego (woda mineralna + sok owocowy)

 

Recepta na 0,7 litrowy napój izotonicznego o stężeniu 6% (pojemność standardowego bidonu kolarskiego).

 

      Osobiście polecam sporządzanie napojów z użyciem soku z owoców z działki… poziom cukru (węglowodanów) mierzy się cukromierzem. Znając poziom cukru można przystąpić do obliczenia mieszaniny. Osobiście sam tak robiłem jak nie znałem fitotoników… ale o tym później. Znając dzisiejsze ułatwienia w dostępie naturalnych produktów spożywczych, pewnie wybierzecie jednak rozwiązanie w kierunku sklepu. Dlatego przykład został przedstawiony na podstawie etykiet popularnej wody mineralnej niskosodowej oraz syropu owocowego malinowego.

 

      Jak można zauważyć na etykiecie wartość węglowodanów soku podana jest w gramach. Konieczna jest zmiana jednostek na mililitry. Do tej konwersji potrzebna jest znajomość gęstości właściwej soku – tak jak w metodzie nr 1.

 

Gęstość soku malinowego:

      Zgodnie z książką akademicka dr inż. Romana Niestoruka „Właściwości termofizyczne żywności” gęstość soków kształtuje się w wartościach (tabela gęstości soków owocowych w pierwszej metodzie):

 

 

Konwersja wartości wag węglowodanów zawartych w soku z gram [g] na mililitry [ml]: 

 

Wartość masy węglowodanów została pomnożona razy 10 – etykieta soku podaje wartość węglowodanów w 100ml, 1000ml = 1 litr.

 

Tabela zależności obliczeniowych:

 

Aby wykonać naturalny napój nawadniający z danych płynów potrzeba dokładnie ze sobą wymieszać:

      Choć widać tutaj zastosowanie obliczeń z dziedziny matematyki i chemii to nie ma co narzekać w końcu jesteśmy profesjonalistami. W ten sposób uzyskało się łatwo przyswajalny z ludzkim organizmem płyn izotoniczny. Owa mieszanina była by idealna na trening siłowy gdybym nie poznał fitotoników. Uzyskany napój posiada jeden brak… brak naturalnych składników aktywnych, które by pobudzały dodatkowo nasz organizm do wzmożonego działania. Naprzeciw temu wychodzą właśnie fitotoniki.

 

 

  • napojem fitotonicznym – całkowicie naturalne napoje niegazowane. Nie zawierają barwników, syntetycznych substancji stymulujących, zapachowych oraz smakowych. Wyprodukowane na bazie ziół, owoców, które oprócz działania pobudzającego, wzmacniają organizm. Głównym składnikiem fitotoników jest fruktoza – naturalny cukier owocowy i bogate źródło energii. W skład fitotoników wchodzi również witamina C oraz naturalne ekstrakty z ziół i owoców.

      Uważam, że jest to najlepszy sposób na uzyskanie naturalnego napoju izotonicznego. Po pierwsze jest prosty, po drugie wiadomo co się pije, a po trzecie nie trzeba polegać na chemii, która wyniszcza zdrowie. Jedynymi, znanymi mi fitotonikami występującymi na polskim rynku są fitotoniki iFly. Producentem jest firma Vision, która produkuje całkowicie naturalne preparaty oparte o technologię kriogenicznego rozdrabniania. Skład i skuteczność fitotoników jest oparta na wspólnych badaniach klinicznych ze Światową Organizacją Zdrowia (WHO). Produkty posiadają wszelkie atesty, certyfikaty i znaki jakości oraz co najbardziej istotne dla sportowców, posiadają certyfikaty antydopingowe. Produkty Vision są rekomendowane i polecane przez wielu sportowców o światowych osiągnięciach m.in. Edvinas Krungolcas – wicemistrz olimpijski z Pekinu, mistrz świata i 3-krotny mistrz Europy (pięcioboista nowoczesny), Margarita Ciuplyte – mistrzyni świata w Karate Kyokushin.

 

      Firma Vision działa w systemie MLM (multilevel marketing), dlatego fitotoników iFly nie znajdziecie w supermarketach, sklepach sportowych czy z sklepach z odżywkami. Za pośrednictwem naszej strony jest to jak najbardziej możliwe… ale to później, najpierw recepta na rewelacyjny napój izotoniczny.

 

Przykładowe sporządzenie napoju izotoniczno-energetycznego (woda mineralna + syrop owocowy + fitotonik iFly (np. Guarana))

      W dalszym ciągu zalecany jest sok z owoców działkowych, ale z tych samych względów co w drugiej metodzie sporządzenie napoju będzie oparte o etykietę syropu malinowego. W przypadku posiadania soku naturalnego „własnej roboty” metoda obliczenia mieszaniny jest taka sama.

  

Recepta na 0,7 litrowy napój izotonicznego o stężeniu 6% (pojemność standardowego bidonu kolarskiego)

 

 

Stężenie węglowodanów z fitotonikach iFly (guarana, yerba mate, ginko biloba) wynosi:

Konwersja wartości wag węglowodanów zawartych w fito toniku iFly z gram [g] na mililitry [ml]:

Fitotonik iFly guarana ma stężenie cukrów na poziomie 15,75%.

  

Tabela zależności obliczeniowych:

 

Wyznaczenie proporcji ilościowych wody i soku:

 

      Gdy zastosujemy 50 ml soku nic nie stanie ważne aby wartość węglowodanów nie przekraczała 9%-10% w napoju, zdecydowanie łatwiej będzie można odmierzyć taką objętość.

Aby wykonać naturalny napój izotoniczno-energetyczny z danych płynów potrzeba dokładnie ze sobą wymieszać (najpierw woda z sokiem następnie dolać fitotonik i wymieszać):

W ten sposób uzyskaliśmy naturalny napój izotoniczno-aktywny!

 

      Choć mamy do wyboru 5 fitotoników iFly, to zaleca się stosowanie trzech o największej zawartości cukrów i potrzebnych składników aktywnych: Gingko Biloba (miłorząb japoński), Yerba Mate (yerba mate), Guarany (guarany).

Fitotoniki Golden Root (złoty korzeń) oraz Ginseng (żeń-szeń), zaleca się stosować w sytuacjach opisanych w innych artykułach.  

 

      Rynek polski jest opanowany medialnie przez koncerny spożywcze, w taki sposób, że większość z nas nawet nie ma pojęcia, że takie produkty istnieją. Dlatego z grupą fizjologów i trenerów jesteśmy autorami tej strony aby pokazać alternatywę dla ładnych opakowań ale nie koniecznie zdrowej i zadawalającej zawartości.

      Jeżeli są Państwo zainteresowani produktem, zalecam kupno w zaufanym i sprawdzonym sklepie internetowym (posiada stałym nadzorem Państwowego Powiatowego Inspektora Sanitarnego – produkty są właściwie przechowywane i oryginalne) lub bezpośrednio u producenta po cenach hurtowych. Więcej informacji w zakładce głównego menu: Preparaty Vision --> Sposób zamówienia.

 

 
 
 
 
Inne metody nawadniania
   

Teoria hiperhydratacji


      Jest to prosta ale zarazem bardzo niebezpieczna metoda. Jej założeniem jest spożycie dużej ilości płynów przed treningiem i przystąpienie do niego będąc w pełnym nawodnieniu. Teoria jest błędna. Przepełniony płynem pęcherz nie powoduje szybszego wchłaniania, nie zapewnia rezerw, a nawet może być przyczyna odwodnienia organizmu. Spożywanie zbyt dużych ilości płynów przed treningiem może doprowadzić do kłopotów trawiennych oraz może przyspieszyć proces odwodnienia.

 

 

 

Stosowanie glicerolu (gliceryny)


    Zastosowanie glicerolu w napojach nawadniających wpływa na częściowe zatrzymanie wody w organizmie (nawet 2 krotne większe niż woda). Mniejsze wydalanie wody wpływa bezpośrednio na poprawę wyników sportowych, zwłaszcza w wysokich temperaturach, kiedy odwodnienie przy dużym wysiłku jest bardzo prawdopodobne.

Badanie Andresona z 2001 roku na grupie kolarzy wykazało, że zastosowanie wody z glicerolem (1 g na 1 kg masy ciała) dwie godziny przed startem wpłynęło na:

  • zmniejszenie utraty płynów o 25%,
  • poprawienia wydolności fizycznej o 5%,

w stosunku do grupy spożywających przed startem samą wodę.

      To jednak jedyne badanie, które ukazuje tak skuteczne działanie glicerolu. Inne badania nie są tak różowe i ich wyniki nie dają takich zadawalających i optymistycznych rezultatów. A w dodatku próżno szukać innych zalet. Jak wiadomo każdy organizm jest inny i inaczej reaguje na dane substancje. Glicerol może wywoływać bóle głowy, migreny oraz wpływać na złe samopoczucie. Trzeba uważać z jego stosowanie. Ale jak to się mówi do odważnych świat należy, każdy może spróbować i przekonać się na własnej skórze czy przynosi efekty.  

Sposób przyrządzenia mieszanki glicerolu z wodą:

  • dla osób początkujących mających po raz pierwszy do czynienia z tą substancją:

- jedna, maksymalnie dwie łyżeczki na 1 km masy ciała (0,5 g na 1kg masy ciała)

  • dla osób zaawansowanych, stosujących glicerol podczas treningów z innymi odżywkami

- 1 g glicerolu na 1 kg masy ciała

 

Zalecamy jednak nie eksperymentować na własnym zdrowiu i wybrać jeden z trzech ww. sposobów nawadniania organizmu naturalnymi napojami izotonicznymi.

 

 

 


Żródło:

1) F. Delavier, M. Gundill "Suplementy żywnościowe dla sportowców";

2) www.zdrowie.gazeta.pl